Młody saksofonista Morris Poole jest u szczytu kariery. Jego życie legnie w gruzach gdy umiera jego żona. Morris obwinia się za jej śmierć. Dopiero gdy znajdzie nową miłość zaczyna sobie przypominać swoje dotychczasowe życie i uświadamiać sobie jak było naprawdę z tą tajemniczą śmiercią.
To trochę tak jakby jakiś niezależny twórca chciał nakręcić film pokroju „Mo better blues” pomijając całą czarną otoczkę. Więc mamy młodego saksofonistę (Madsen), któremu w dość kuriozalnych okolicznościach żona wypadła przez okno (wszystkie retrospekcje tego wydarzenia budzą śmiech i politowanie). Oczywiście zmaga się...
więcej