Maiłem obejrzec tylko początek i koncowke, zeby sobie przypomniec jak to było, ale jak juz zacząłem, to nie chciałem przeskakiwać. Pamiętam, gdy oglądałem to pierwszy raz, będac w kinie mając 6 albo 7 lat. wzruszyłem sie, a piękne wrażenia pozostały do dziś, ehh, az sie łezka w oku kręci.