Niesamowita historia. Żadne tam ckliwe, przesłodzone świąteczne sceny jakie znamy z wielu filmów. Pięknie pokazane co w życiu najważniejsze, nie ważne z czym przyjdzie nam się zmierzyć. Ryczałam jak bóbr.
Lubię czarnych,nienawidzę rasizmu,jak oni dobrze wygladają w garniakach,laski mają bardzo sexowne usta i nie muszą bawić się w botoks.Film całkiem,całkiem.
wszystko fajnie, film momentami baaardzo się dłuży, ale na pewno nie jest to komedia! to jest typowy wyciskacz łez (2 połowa filmu) i niestety ale zaśmiać to sie nie da ewentualnie ze 2 razy uśmiechnąć pod nosem.