dobijam do 5000, nie wiem czy to mało.
no właśnie filmów klasy Ź, czyli najgorszego syfu, przynajmniej wiesz jak zakwalifować tę serię.
abstrachując od tego, że jest robiona dla beki i ma wyglądać jak najbardziej się da kiczowato, to po prostu jest beznadziejna seria, możliwe, że najgorsza w historii. jeśli nie wiesz o czym mówię, to porównaj sobie Rekinado np. z serią Martwe zło.
a i ta najnowsza część ma wyjść 19 sierpnia (taka data widnieje na imdb)
ale i tak obejrzysz - więc nie jest najgorsze, bo najgorszy film to taki który wyłączasz po kilkunastu minutach
Sharknado bawi się kiczem, w porównaniu do pseudointeligentnych gniotów typu 'Melancholia' albo 'Locke' które z założenia mają nie być kiczowate, a są największym syfem, bo nie dość że są głupie i bezsensowne, to jeszcze nudne i nie dają rozrywki
dokładnie tak jest :)
ta seria to symbol-autoparodia amerykańskiej branży filmowo-rozrywkowej
to jedna z najlepszych amerykańskich serii filmowych ogólnie; literki jakie tam doczepiają "krytycy filmowi" bez znaczenia
czemu do tej tej pory nie wiedziałem o takich filmach nie no rekiny spadają z nieba poprzednie części też takie czy jeszcze lepsze?