Pewnie, że to kino rozrywkowe, może i sprawnie zrealizowane, zapewne z ogólnym przesłaniem, by nie wpuszczać do domu młodych kobiet, ale...
Ale jest w tym filmie skaza, która każe mi go ocenić niżej. Otóż kochająca się rodzina nagle zaczyna się rozpadać noworodek nie lubi mamy, dziewczynka knuje przeciw niej, tacie...
Ze świetną,demoniczną Rebecca De Mornay. Film trzyma cały czas w napięciu,i co najważniejsze jest całkowicie prawdopodobny. Postacie to ludzie,a nie marionetki w rekach reżysera/scenarzysty. Film,gdzie akcja nie pędzi na leb,na szyję,a ujęcia nie trwają dwie sekundy (dzis nawet filmy obyczajowe tak mają) Świetne Kino.
Dziś mówicie, że przewidywalny i z serii filmów "na jedno kopyto". Owszem, mamy 2013r. i tego typu filmów powstało już setki, ale 21 lat temu ten film był bardzo dobry.
I w zasadzie nie trzeba więcej dodawać. Klasyczny dreszczowiec o psychopatycznej niani rozbijającej rodzinę aby osiągnąć swój cel. Hudson i McCoy na minus, De Mornay i Zima na plus. Sciorra bez zarzutu ale i bez szału.
Można obejrzeć.
Bardzo dobrze zrealizowane kino, z szybko rozwijającą się akcją. Właściwie - ze względu na temat - to thriller bardziej dla pań ale mi osobiście również przypadł do gustu. Najbardziej urzeka końcówka i dochodzenie do prawdy (z Hitchcockowską muzyką w tle) - niby prosty schemat ale w tym obrazie zrealizowany celująco....
więcejCzy to w filmie jest scena ze szklarnią? Gdy główna bohaterka tam wchodzi to sufit lub ściany pękają i zostaje ona ranna? A wcześniej ta opiekunka do dziecka coś majstruje przy tym szkle. Od dawno szukam pewnego filmu i jestem ciekawa czy to właściwy trop ;) Bo opis mniej więcej pasuje do moich wspomnień.
Głupota tych, którzy piszą u nich opisy filmów, nie zna granic. Napisali w opisie, że ta niania,
to żona tego pozwanego ginekologa, czym zepsuli cały seans, bo od początku wiedziałam,
jak się skończy.
Może przemawia przeze mnie rutyna, gdyż jak mówię: ciężko choć raz w życiu tego filmu nie
obejrzeć jeśli co roku znajduje się w ramówce telewizji publicznej. Ale o dziwo ja zawsze
chętnie do niego powracam. Kawał dobrego i mocnego thrillera. Niedawno oglądałem
"wersję hardcor" (film o podobnej fabule znacznie...