Przyznam, ze film oglądnęłam zw względu na drugoplanową rolę Anthonego Michaela Halla, który jest jednym z moich ulubionych aktorów. Bardzo mi się film podobał. Kiedy pod koniec filmu, Ouisa mówi "I am a collage of unaccounted for brush strokes. I am all random." poczułam, że ten film ma drugie dno. Te wszystkie jej gadki o szóstym stopniu oddalenia, ciekawe. Że wszyscy jesteśmy ze soba jakoś połączeni.