Przecież to niedopuszczalne, tak się zabijali a między napisami końcowymi, wszyscy żyją i jeszcze
się z tego cieszą, że zostali zabici na planie.
Straciłem półtorej godziny życia, mogłem w tym czasie iść do knajpy i się napić.
Wersja dla młodszych: mogłem w tym czasie odrobić pracę domową.
Wersja dla starszych: mogłem jeszcze raz obejrzeć Hankę w kartonach.
Wersja dla normalnych: Nie mój gatunek, nie mój klimat, nie oglądam a skoro już tak się zdarzyło, nie
oceniam.