Według mnie jest bardzo dobry. Wczuwa się w tekst, potrafi zaciekawić i świetnie buduje napięcie. A jakie jest wasze zdanie?
uwielbiam słuchać tego, jak ten lektor czyta beznamiętnym głosem "Władca Pierścieni" na początku każdej części, świetnie to brzmi
A kto czyta na TVN? Zawsze oglądałem w internecie. Wersję reżyserską czyta Gudowski. Wersji zwykłej bardzo dawno nie znalazłem. Jeszcze pamiętam że Władcę Pierścieni Borowiec przeczytał ale czy to jeszcze na VHS tego już nie pamiętam. Jeszcze ktoś Władcę Pierścieni kiedyś przeczytał ale to chyba na dvd dołączanych do jakiegoś magazynu filmowego.
Ja tez przepadam za tym lektorem, głownie dlatego ze jak czyta to w ogóle go jakby "nie słychać" i można się skupić na filmie; niektórzy lektorzy mają tak irytujące głosiki, że w ogóle nie da się wczuć w to co się dzieje na ekranie:)
Pewnie, że z napisami najlepiej, ale faktycznie to jedyny lektor, który mnie nie wkurza i nie przeszkadza w oglądaniu. Robi fenomenalny nastrój - Uwielbiam jak klimatycznym głosem mówi na początku Drużyny Pierścienia: "Świat się zmienił, mówi mi to woda, mówi mi to ziemia...". To bodajże Maciej Gudowski.
Tak, najlepiej było by w ogule rozumieć biegle angielski i oglądać bez lektora. Ale, racja, ten lektor był naprawdę dobry, w niektórych filmach lektorzy mają bardzo ostry i twardy głos i nie można sie skupić na filmie.
Uwielbiam oglądać zwiastun Powrotu Króla jak aragorn wygłasza mowę pod czarna bramą. Brzmi naprawdę cudownie.
Nie trzeba aż tak super znać angielski. Problemem mogą być co najwyżej kwestie wypowiadane równocześnie przez kilku bohaterów.
A co do filmu po angielsku, wersje rozszerzone wszystkich części: http://so.youku.com/search_video/q_lord%20of%20the%20rings%20extended_orderby_1_ page_1.html
gdybym tylko jeszcze znał chiński.
Lektor jest moim zdaniem najlepszy jaki mógłby być nie licząc już paru wpadek , np. Galadria, ale to już pewnie nie jego wina.