i nie żałuje. Bardzo dobrze się bawiłem, zero nudy, fajny klimat, efektownie, widowiskowo, kolorowo jak na Państwo Środka przystało. I ta cisza na sali kinowej,gdy żołnierze nasłuchiwali moment zaatakowania,ich prze te zielone bestie.
Zgadzam się, o dziwo rzetelnie zrobione, efektowne widowisko, z może sztampowymi, ale logicznie zachowującymi się i dającymi się lubić postaciami. Do tego fajnie nakręcone i naprawdę polecam wszystkim zobaczyć wersję 3D, bo w trakcie walk jest sporo takich ujęć, które robią wrażenie. W miarę złoty środek znaleziono między bezpieczną amerykańską sztampą, a bezsensownym japońskim wariactwem.
Jak wszyscy powyżej! Dobre widowisko z super efektami i co ciekawe z całkiem niezłą fabułą! ;-) Polecam!
Film szału nie robi. Ot przyjemna dla oka bajeczka. Osobiście spodziewałem się czegoś trochę bardziej poważnego a tu film w stylu Opowieści z Narnii.
Przynajmniej jedna osoba to zauwazyla. Czekalem na cos w stylu 13wojownika w polaczeniu z Ostatnim samurajem a dostalem bajke przy ktorej SHREK to Thriller/Dramat. Moze ladnie nakrecone bo kolorystyka powala jak zawsze w tego typu produkcjach, moze widowiskowe bo niektore potyczki byly naprawde wymyslme ale same postacie i historia to jakas kpina. Gdzie jest tajemniczosc, mrok ??
1. Zaczyna sie nijako, jada, uciekaja i nagle buum wielki Mur. Serio tego muru nie bylo widac z daleka :) ??
2. Zabic, zabic, zabic ale ze klucze nie pasuja to niech siedza na murze a noz ze zwiazanymi rekoma pomoga. No i staje sie cud, sa bohaterami :D Tak szybkie wkupienie sie w laski jest az mdle
3. Postac Ballarda grana przez Willema Dafoe to jakis dramat. Gosciu siedzi 25lat na murze bo go nie chca wyposcic a jak widac uciecka byla banalna. czywiscie jego los jest z gory przesadzony a kompan trafia ponownie na mur gdzie kumpel, ktorego zdradzil kilka godzin wczesniej postanawia ze jednak zabierze go ze soba.
4. Czy bestie z kosmosu mialy jakis jad w pysku ?? Jezeli nie to dlaczego general umiera ale wczesniej przekazuje medalion gumisiow dzielnej pikinierce :) ??
NIE NIE NIE, nie tego oczekiwalem niestety. Wszystko trwa zbyt krotko, odrazu wiemy z czym sie mierza nasi bohaterowie a ich przemiana osobista to jak pstrykniecie palcow.
Poza Pascalem i urodziwą chińską akrobatką nie ma tam nic... Natomiast obrony muru nie powstydziłaby się nawet nocna straż.
dlatego, że ten film jest zwykłą biznesową produkcją, nastawioną na zwrot z inwestycji, a jakieś aspekty artystyczne to tam w odleglejszej perspektywie są. Poza tym, jeśli widzowie doszukali się absurdów w filmie z gatunku fantasy, to znaczy, że faktycznie coś się twórcą nie udało ;)
To śmieszne, że człowiek idzie oglądać film fantasy i pisze "Nie tego oczekiwałem" :). Z tego Twojego "wypunktowania" wynika jedynie, że nie potrafisz oglądać filmów.
Ad 1. Też na to zwróciłem uwagę, przy takiej wysokości mur powinien być widoczny znacznie wcześniej.
Ad 2. Na ten moment nie chcieli ich zabić, eskortowali ich tylko do celi. Serio dla ciebie ich pokaz odwagi i umiejętności walki nie usprawiedliwiał ułaskawienia w twoich oczach (albo co najmniej odroczenia egzekucji)?
Ad 3. Wcześniej ucieczka wcale nie była taka banalna, bo potwory pojawiły się dopiero w tym momencie. Wcześniej by go po prostu szybko złapali, a tak atak potworów ich zajął. No i nie zapominaj, że on nie chciał tak po prostu uciec, ale chciał także zabrać ze sobą proch. Tu przyczepię się do wybuchu, którym zainteresowała się jedynie jedna osoba (wygodnie dając świadectwo)...
Ad 4. Być może bestie były jadowite (zarazki, brak higieny i inne takie), ale podejrzewam że generał raczej umarł przez to, że "bestia z kosmosu" zdążyła mu odgryźć rękę z częścią barku. Ot, takie drobne przeoczenie z twojej strony.
Jak dla mnie miła odskocznia. Są akrobacje, jest kolorowo, nieźle to wszystko przedstawione, okraszone całkiem klimatyczną muzyką. Polecam.
Zgadzam się w 100% nie rozumiem tak niskiej oceny dla porównania Assassin's Creed ma taką samą ocenę a jest 3 klasy gorszy niż Wielki Mur.
"I ta cisza na sali kinowej,gdy żołnierze nasłuchiwali moment zaatakowania,ich prze te zielone bestie." - może zasnęli? ;) A tak już bez żartów. Film w nie moim klimacie. Zastanawia mnie tylko obecność Matta tam. Efekty komputerowe niestety biły po oczach niemiłosiernie. Nie tylko stworki, ale elementy muru, krajobraz, etc. Poza tym film przewidywalny. Ten film miał chyba jeden prawdziwy plus - dowódcę płci żeńskiej. ;)
W zupełności się zgadzam, w ogóle nie rozumiem tych wszystkich negatywnych komentarzy... Film nie jest nudny, cały czas coś się dzieje... I urocze jest w sumie to chińskie sci fi, fantasy (?). Relaks bez nudy, wspaniałe stroje...warta obejrzenia bajka.
Jak zwykle an FW pełno malkontentow od dramatów nad talerzem zupy. Film świetny i wciąga się jednym tchem. W imax 3d pewnie kapcie by mi spadły. Świetne fantasy bez zagłębienia się w szczegoly. Zresztą jak chcemy jakiegoś przeslania to i takowe można znaleźć
Ciekawe i piękne widowisko z wieloma nowatorskimi pomysłami na efekty specjalne, z fajnym klimatem starożytnych Chin, świetną grą aktorską, gdzie nawet Matt Damon wypadł nieźle jak na swoje umiejętności i małpi wygląd, no i film z dobrymi dialogami, momentami nawet z emocjonalnymi wątkami. Dobre, solidne kino fantasy.