gigantyna przepaść pomiędzy zdjęciami do barwnego "Austin Powersa", a np: "lost highway", czy "from hell" jest naprawde imponujaca. jestem pełen podziwu i uznania. gdybym był reżyserem marzyłbym, aby z nim pracować.
Kogo on grał w Mulholland Drive? Miał nominację do Złotej Żaby, nie wiem co prawda, jaka to nagroda, ale i tak chciałbym kojarzyć z wyglądu tego aktora.
NIKOGO NIE GRAŁ. BYŁ KAMERZYSTĄ. ALE JEŚLI CHCESZ GO ZOBACZYĆ, OBEJRZ SOBIE "KRZYK 2". NA SAMYM POCZĄTKU GRA FACETA SPRZEDAJĄCEGO POP - CORN.
ZnaFco kina, masz srebrny łeb i zero pojęcia filmowego? Mam nadzieję,że nadrobiłeś braki elementarnej wiedzy do tego czasu.
"kamerzysta" :D:D:D
Twoim zdaniem nazwanie operatora kamery (jak widać, nadrobiłem) kamerzystą oznacza "zero pojęcia filmowego"? Czy jedna pomyłka przekreśla od razu całą moją wiedzę na temat kina?
Braki wiedzy na pewno ujrzały światło dzienne. Bardziej poruszył mnie brak szacunku do tej profesji ;)
Zgadzam sie. Kamerzysci pracuja na weselach, chrzcinach i stypach. BTW Peter Deming nie jest OPERATOREM KAMERY/SZWENKIEREM tylko autorem zdjec.
pzdr
Znowu popełniłeś błąd i to przy tym samym pojęciu. Nie 'operator kamery' jak napisałeś, lecz operator obrazu bądź autor zdjęć.
Dobra, nie miałem pojęcia, jak nazywa się osoba, która wykonuje zdjęcia do filmu. Ale nie popadaj w przesadę, twierdząc, że nie mam żadnego pojęcia o kinie.