Szacun dla niego. I ta jego zona nawet nie jest jakas super laską. Tez myslalem ze z niego jakis alfons po tych jego teledyskach, no ale nie ocenia się książki po okładce.

Ciekawe, co myślała widząc jego rolę w Up it the smoke. Aaaaa, zapomniałem, one mu tylko włosy robiły. heheh :D Uwielbiam go. Szkoda, ze przerzucił się na reggae. Nie przepadam za tym gatunkiem, ale mam do niego wielki szacunek po karierze raperskiej jak i również za to, że w życiu codziennym jest najwidoczniej normalnym człowiekiem, nie gwiazdą. :D

Powiem ci że w latach 90 gdy snoop brał ją żonę to była super laska, i teraz też wydaję się ładną kobietą ;) Sprawdzajcie ostatni album od snoopa 7 days of Funk, snoop w starym wydaniu :)

To sie dzieje tak, ze ma tak cudowna zone, ktora pozwala mu na przyprowadzanie roznych dz*wek do domu...on robi z nimi co chce i wszyscy sa zadowoleni, po co ma sie z nia rozwodzic skoro daje mu calkowita wolnosc? ktora zona by sie na to zgodzila ? No ale co za roznica, kobieta wie, ze jakby wziela sobie innego, to tez by ja zdradzal(tacy sa faceci), tylko, ze nie mialaby az takiej kasy za bycie zona nikomu nieznanego biedaka :) ogladalam kiedys jakis program ze Snoopem, gdzie mowil o zdradach, niestety bylo to dawno i nie moge podac zrodla, ale jak ktos jest ciekawy to wystaczy poszperac...

Wiesz ale to nie znaczy ,że się nie kochają a jeśli ona jest z nim tylko dla kasy to nie jest lepsza od Snoop'a który by ją zdradzał. Chyba to wszystko zależy od tego na jakich zasadach sobie zbudowali związek, nie mnie oceniać ale obstawiam ,że jeśli nie byli by szczęśliwi to i tak wszystko by się rozpadło i nie mieli by 3 dzieci, chyba ,że były nieplanowane i są razem dla ich dobra. W każdym razie chyba nikt w ich rodzinie nie jest pokrzywdzony ;)

Nie wiem jakim cudem.Pamiętam jak swego czasu było głośno o teledysku jaki nagrał na którym pod wpływem kokainy rżnie się z dwoma prostytutkami.Po prostu kolejny zaćpany pajac z U.S.A w przydużych spodniach którym się zachwycają małolaty w Polszy.

"Pamiętam jak swego czasu było głośno"

nie, nie było.
plotkarz. z polszy.


aaaa jakże cudowny ten temat jest, oj tak

no ba!
a czy kiedy robili ten teledysk, to robili go tak głośno, że aż na derewniach w polszy było o nim głośno?

A czy kiedykolwiek nauczysz się nie pyskować do starszych kozi synu?

"pyskować" lol, widzę lubimy dramatyzować - prymarna cecha plociuchów.
może się nauczę, kiedy przestaną zmyślać i dopowiadać sobie na tematy zasłyszane przez głuchy telefon, tato capie.

"...może się nauczę" - Widzę iż wyciągnąłeś wnioski z poprzedniej reprymendy.To zawsze przyjemność udzielić lekcji dobrych manier nieokrzesanej młodej osobie.Jesteś na najlepszej drodze do pełnej resocjalizacji,tak trzymać.

dzięki za słowa otuchy! ale jeszcze nie trajkocz o tym wszędzie po całej polszy, bo jak już wszyscy wiedzą niezła z ciebie pleciuga. no, niestety - o ile zależy ci na wiarygodności informacji (choć to bardzo wątpliwe czytając twoje powyższe posty), które wychodzą z twoich ust, to musisz nabrać w nie wody do czasu, aż spełnisz postawiony przeze mnie warunek. poza tym to przyniosłoby ci też wiele innych korzyści. choć, jak mówię, czytając twoje powyższe posty... to nie będzie proste jak zabawa w głuchy telefon, który cię w tym temacie definiuje, od czego próbujesz poniekąd teraz odwrócić uwagę udając, że w który teraz się bawisz. co tak naprawdę jest smutnym zjawiskiem ludzkim i przestaje dodawać mi otuchy. : (

zgłosiłem cię, trollu. w całej polszy będzie o tobie głośno. ale nie zabraniam ci opowiadać swoje zasłyszane bzdury gdzie indziej. pa pa.

Śpiesz się do kościółka, bo twoje przyjaciółki czekają na świeże ploty. Nie zawiedź ich.

Śpiesz się do mamy po kieszkonkowe,żebyś miał/a z czego opłacić neta :D

Moja mama nie żyje.

zapewne myślisz, żeś niezmiernie zabawny.
nie, nie jesteś.
prawda taka, że twe małoletnie pajacowanie nie przeszłoby w nazi dojślandzie. tak - w tym samym, o którym tak z zachwytem chlipiesz, i do którego tak tęsknie skomlesz, niewiastna mazurzanko.

Jak nie wierzysz to wpisz w Google "impreza u snoop dogga" tylko to nie jest teledysk tylko pornol :) i co zatkało kakao?

na odwrót - pornole odtykają moje kakao!!

hej, ale kiedy ja tak lubiem. poza tym twój tata nie ma nic przeciwko.

Przykład tego,że pozory mylą.Szacun.

Za dużo jara, żeby chciało mu się rozwodzić.

Snoop sam przyznał, że zdradzał swoją żonę, zresztą chciał się z nią rozwieść ale to ona o niego walczyła haha

Zazdroszczę, łezka się kręci w oku :(

ma dużo suk na boku XD

Snoop Dog to palant i pajac. Takich się nie szanuje, podobnie jak nie szanuje się kobiet, które wychodza za takich pajaców.

Jego żona była kiedyś najpiękniejsza oraz najseksowniejsza na świecie!