Uwielbiam Tophera. Jego uśmiech mnie osłabia. I love you Topheeer! :) Taki żart. A na serio: T. Grace to fajny aktor. :]
Hmmm, tyle mądrych rzeczy można by tu napisać, ale widzę, ze mało kto się tego podejmuje. Więc kontynuując ta tradycję, nie wysiliłam się. A aktor nie najgorszy, chociaż widziałam tylko dwa filmy z jego udziałem.
Muszę powiedzieś, a może raczej napisać, że bardzo podoba mi się jak topher gra. Wygląd? Jeżeli mam go porównywać, do Ashtona, który również grał w różowych latach 70, to żaden przystojniak z Tophera. Ale nie mam zamiaru go z nikim porównywać, więc jest całkiem całkiem ciacho ^^
Od czasu Różowych lat 70-tych trochę podrósł - nie da się ukryć. Ogólnie uważam go za dobrego aktora, mogę nawet powiedzieć, że bardzo dobrego. Bardzo podobał mi się w serialu, ale w innych filmowych produkcjach też jest niezły. Niedawno widziałam go w Walentynkach i muszę przyznać, że zagrał bardzo fajną rolę. Spodobała mi się również jego kreacja w Doborowym towarzystwie.
A jeśli chodzi o wygląd - ech, to jak w każdym przypadku - kto co lubi :) Dla mnie akurat Topher jest bardzo przystojny/