Moim zdanie Tiberian sun bije wszystkie inne części serii c&c. Kampania nie jest ani za długa ani za krótka, misje mają zrówoważony poziom trudności. Podoba mi się to że możemy wybierać jak pokierujemy przebiegiem jakiejś operacji, możemy albo zabrać się za główną misję, albo ominąć ją wykonując alternatywną, bądź ułątwić ją przechodząc drugorzędną. W cutscenkach nie widzimy w pierwszej osobie jak to było w innych częściach. Tutaj wcielamy się w określoną postać. Aktorzy są dobrani idealnie do ról.
Co do Firestorma, kampanie mają 9 misji, a niemal każda jest masakrycznie trudna. Wyglądy jednostek i w ogóle ich pomysły są wielkim plusem. Udało się twórcom połaczyć w nich wygląd i użyteczność (co nie wyszło już przy c&c3). Tiberian Sun jest chyba najbardziej lubianą grą z całej serii.
A tak przy okazji: NOD może skopać tyłki GDI w każdej chwili!