Ibisz jest tylko na pudełku :)
Ogólnie gra jest dobra do zabawy z całą rodziną : )
Ibisz to jedyny jej minus. A właściwie jego głos.
To jedna z najbardziej powalonych gier w jakie mi przyszło grać. Idealna na imprezy w akademiku jako totalne odmóżdżenie z nutką zaciętej rywalizacji. Nadaje się także na zjazdy rodzinne aby czymś zająć dzieciaki. Kolorowo jak po kwasie, dziwacznie a Ibisz w tle to jedna z najbardziej normalnych elementów tego świata...
Może i racja - co szczególnie może być groźne dla mieszkańców kawalerek (jak np. ja). Ale i tak gra najbardziej zdaje się fascynować przy czymś "mocniejszym", a i głos Ibisza jakby nieco mniej natarczywy wtedy :)